Nasz tarnowski zawodnik 17-letni Maciej Gładysz wywalczył punkty w dwóch z trzech wyścigów drugiej rundy serii Eurocup-3, które odbyły się w portugalskim Portimao. Tarnowianin wraca jednak do Polski ze sporym niedosytem i dodatkową motywacją przed kolejnymi zawodami.
Trzeci w tabeli po zwycięstwie w pierwszej rundzie sezonu w Austrii, podopieczny Akademii Motorsportu Orlen i zespołu MP Motorsport w Portugalii także liczył na walkę w czołówce.
Utrudniły mu ją jednak nie do końca udane kwalifikacje, które młody Polak kończył odpowiednio na 13. i dziewiątym miejscu w stawce 30 kierowców z całego świata. Gładysz był jednak w stanie zyskać pozycje i wywalczyć punkty w dwóch z trzech wyścigów.
Po zaciętej walce, w sobotę przebił się na siódme miejsce, z kolei w niedzielę minął linię mety na szóstej lokacie. Pechowy, sobotni sprint zakończył jednak na 23. pozycji po 10-sekundowej karze czasowej.
Po dwóch z ośmiu rund serii Eurocup-3 debiutujący w niej po wygraniu zimowego cyklu Spanish Winter Championship, Gładysz zajmuje siódme miejsce w klasyfikacji generalnej.
Wyścigi trzeciej rundy sezonu odbędą się za dwa tygodnie na francuskim torze Paul Ricard, na którym rok temu młody Polak wywalczył swoje pierwsze zwycięstwo w debiutanckim sezonie w Formule 4.