Maciej Gładysz w czołówce Formuły 4 w Aragonii 

15-letni tarnowianin wygrał trzeci wyścig trzeciej rundy cyklu Formula Winter Series w klasyfikacji debiutantów, choć dzień wcześniej jego start w niedzielnych zmaganiach na torze Motorland Aragon stał pod dużym znakiem zapytania. Już za tydzień młody Polak wystartuje w wielkim finale FWS na torze F1 w Barcelonie. 

Po pierwszych sześciu wyścigach swojego debiutanckiego sezonu w Formule 4, podopieczny holenderskiej ekipy MP Motorsport miał na swoim koncie trzy podia w klasyfikacji generalnej i pięć zwycięstw w klasyfikacji debiutantów. 

W hiszpańskiej Aragonii chciał więc walczyć o kolejne trofea. Mimo udanych kwalifikacji weekend rozpoczął się jednak dla 15-latka wyjątkowo pechowo.

Z pierwszego wyścigu tarnowianina wyeliminowała groźnie wyglądająca kolizja na starcie, a jego udział w dwóch kolejnych, niedzielnych wyścigach, do późnych godzin nocnych stał pod dużym znakiem zapytania.

Dzięki ciężkiej pracy mechaników Polak był jednak w stanie wrócić do walki następnego dnia, drugi wyścig kończąc na dziesiątej pozycji w stawce blisko 40 kierowców z całego świata i finiszując tuż za podium w klasyfikacji debiutantów.

W trzecim wyścigu podopieczny ORLEN Teamu podkręcił tempo jeszcze bardziej, sięgając po swoje szóste w tym sezonie zwycięstwo w klasyfikacji debiutantów i po zaciętej walce mijając linię mety na siódmej pozycji w całej stawce. 

Czwarta i ostatnia runda cyklu Formula Winter Series odbędzie się już za tydzień na znanym z Formuły 1 torze w Barcelonie.

Na trzy wyścigi przed końcem rywalizacji Maciej Gładysz zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji łącznej i nadal prowadzi w klasyfikacji debiutantów.